środa, 4 lipca 2012

13

-No to jak będzie z tym uściskiem?- upomniał się chłopak. Z piskiem rzuciłam mu się na szyje. Ujął mnie w tali i o kręcił parę razy wkoło, był wyjątkowo sprawny jak na kalekę. Po chwili odsunęłam się żeby moc mu się przyjrzeć. On nadal obejmował mnie, a ja trzymałam mu ręce na szyi i patrzyłam w te piękne oczy.
-Ale jak ty tu się właściwie dostałeś? Ciebie tu nie powinno być- byłam szczęśliwa ze go widzę ale miałam dość kłopotów jak na jeden dzień.
-Przyjechałem na moim białym wierzchowcu do mojej księżniczki. Nie cieszysz się?-
-Cieszę tylko raczej nie możemy przyjmować gości, zwłaszcza bez zapowiedzi. Ale mam pomysł, chodź- pociągnęłam go za rękę i tak szybko jak pozwalał mu jego noga, poszliśmy na piętro. Dopiero gdy zamknęły się za nami drzwi sypialni odetchnęłam. Chłopak najpierw odgarnął mi włosy w czoła a potem pogładził po szyi. Cicho westchnęłam.
-Stęskniłem się- pocałował mnie delikatnie.
-Ja tez- Harry z lekkim ociąganiem rozejrzał się po pokoju i klapnął na łóżku pod oknem, spojrzałam na niego zdziwiona -Skąd wiesz że to moje?-
-Jakoś tak- Popukał się po skroni- Mam intuicje- I przyciągnął mnie do siebie -Poza tym leżała na nim moje kurtka- Mrugnął do mnie.
-A tak na serio. Czemu przyjechałeś?- pogłaskałam jego policzek. Poczułam.jak o dłoń ociera mi się lekki zarost.
-Chciałem z tobą porozmawiać, poznać cię- Ujął moją dłoń odciągając ją od swojej twarzy.
-Przecież mnie znasz- uśmiechnęłam się.
-Ale chciałbym poznać tak lepiej. Chce wiedzieć o tobie wszystko, jakie lody lubisz? Czy wolisz koty czy psy? Jaka jest twoja ulubiona piosenka? I tak dalej-
- A więc. Moje ulubione lody to truskawkowe. Wole koty. Moja ulubiona piosenka to Changes-Black Sabbath. A twoje?-
-Czekoladowe, też koty i nie mam. Ale jest jedna ważna rzecz która musisz o mnie wiedzieć-
-Taaak, jaka?-
-Skrywam sekret, mroczny sekret- zrobił chytrą mnie- Tak naprawdę nie jestem chłopakiem, jestem lwem!- i rzucił się na mnie. Ja przestraszona pisnęłam. Po chwili kotłowania Harry leżał na mnie a ja patrzyłam na jego twarz która była dosłownie kilka centymetrów nade mną. Serce znowu mi łomotało, co nie uszło to uwadze Harolda.
-Ale serce ci bije, chyba ci się podobam- uśmiechnął się - Przyznaj, lecisz na mnie!- spaliłam burak
-No może trochę-  nagle chłopak pocałował mnie jakoś inaczej, dużo bardziej namiętnie. Moje dłonie najpierw jeździły po jego umięśnionych plecach a potem sama nie wiem czemu zaczęłam rozpinać koszulę. Już po chwili jego koszula leżała na ziemi a ja na Harrym.
-Przeszkadzam w czymś?- Głos Ann szybko rozrzedził atmosferę, szybko się ogarnęliśmy i usiedliśmy na łóżku -Nareszcie mogę poznać Lou...- głos uwiązł jej w gardle.
-Ann?- Harry spytał prawie że piskliwie.
-Harry?- Ann wyglądała na przerażoną. A ja już zupełnie nie wiedziałam o co chodzi.
---------------------------------------------

Nowy rozdział, dziękuje wam za wszystkie komentarza i wiadomość na fb. Jesteście kochani :*
officjalna stronka bloga : https://www.facebook.com/MojaHistoriaOOneDirection?ref=hl
e.mail: hana.directioner@gmail.com 
Piszcie jak coś :D
xoxo, hana <3

14 komentarzy:

  1. Jej, masz talent pisz dalej chce poznać dalszą część :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jestem strasznie ciekawa o co chodzi z tą Ann i Harrym! świetne jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialny *____* Pisz dalej proszę ;3 A tak wgl to kiedy next ?


    Truskawkowa <3

    OdpowiedzUsuń
  4. AAAAAAA GENIALNY!!!CZEKAM NA KOLEJNY!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mmm.. boooskie! ;**
    Czekam niecierpliwie na kolejny :)

    http://beyourseeelf-lifestyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. O już 10 komentarz to masz wstawic :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Swietne ! *O*
    ~ @Susanne98x

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest niesamowity i muszę przeczytać dalej żeby zobaczyć o co chodzi z Ann i Harrym :DD
    ~Werii

    OdpowiedzUsuń
  9. Zostałaś przeze mnie nominowana do LIBSTER AWARD! <3
    Szczegóły na http://stories-about-1-direction.blogspot.com/
    pozdrawiam Shatzi

    OdpowiedzUsuń
  10. Ann? Harry? Ale skąd oni się znają? :oo Znaczy no, też bym pewnie rozpoznała Harry'ego Stylesa, ale on ją?
    A tak swoją drogą to genialne ;)
    A tak jeszcze inną drogą, to się trochę głupawo czuję, że czytam to teraz, w sensie tak późno.. Ale przynajmniej nie muszę czekać na następne! ♥
    Pozdrowionka! ♥

    OdpowiedzUsuń